Pomiędzy

Kiedy Adam rzucił hasło, żeby zrobić projekt fotograficzny dla dziewczyn z jaGUzz dance nie przypuszczałam jeszcze wtedy, że będzie to projekt „O”, a nie tylko „DLA” nich. W mojej głowie krążyły początkowo głównie techniczne myśli — jak to wszystko zorganizować, jak ustawić światło, jaki klimat nadać zdjęciom.

 

Szybko jednak okazało się, że każda z dziewczyn przyszła z własną, niepowtarzalną historią. Niektóre urzekały, inne miały w sobie niezwykły magnetyzm. Spotykaliśmy się z osobowościami silnymi, charyzmatycznymi, przyciągającymi… Ale to nadal nie było sedno tego projektu — pomyślałam.

 

Kończąc swoją część zdjęć, zrozumiałam, że te spotkania były czymś więcej. Stały się przestrzenią, w której spotkały się dwie pasje: taniec i fotografia. Efektem tych spotkań są obrazy stworzone z miłości do sztuki, pokazujące pasję, emocje i wszystko to, co dzieje się pomiędzy ruchem a światłem.

 

Za każdym kadrem kryje się nie tylko piękno i energia, ale też oddanie, systematyczność, kontuzje, poświęcenie i ogromna praca. Moja część to zaledwie 1/3 — a może nawet 1/4 — całego projektu, którego sercem i duchem był niezastąpiony Adam.

 

Dziękuję Wam, Oliwio, Asiu, Agnieszko, Ulo, Kasiu, Basiu, Magdo, za każde spotkanie. Za to, że otworzyłyście się przede mną, zaufałyście i pozwoliłyście zatrzymać w kadrze kawałek siebie. To nie był tylko projekt fotograficzny. To było spotkanie człowieka z człowiekiem. I coś, co zostanie ze mną na długo.